A tak mi się skojarzyło, gdy nitki ułożyły się w robótce.
Przypadkowy pomarańczowy, który miał być tylko prowizorycznym łańcuszkiem. Głęboki turkus i neonowy fiolet. Do kompletu dołożyłam jeszcze ostry róż (amarant?).
A wszystko dzięki dzierganiu online z Intensywnie Kreatywną :)
Taki mam właśnie plan na najbliższe tygodnie :) Mitenki różniste - na chłodniejsze dni wiosny, Z wełny, akrylu, bawełny. Co mi wpadnie w ręce, w końcu trzeba trochę zapasy włóczkowe uszczuplić.
A ja z tych, co łapki marzną, nawet jak już ciepło się robi. Mogę ganiać w lekkim sweterku, w krótkim rękawie nawet... ale nadgarstki lubię mieć zasłonięte. Tak jakoś mam :)
***
Odliczam już dni do wyjazdu do Pragi. Nie zdecydowałam jeszcze co ze sobą zabiorę (robótkowego oczywiście!). Nie mam planu zwiedzania. W końcu Most Karola widziałam już kilka razy. Może objadę miasto tramwajami? To mój ulubiony sposób zwiedzania polskich miast. Od krańcówki do krańcówki. Wysiadając z miejscach, które mnie zaciekawiły. Domy, Targowiska. Parki. Sklepy. Zwykłe życie.
Nie lubię odhaczania kolejnych zabytków na liście. Nie przepadam za muzeami, galeriami.
Choć mam zamiar odwiedzić ponownie Muzeum Zabawek na Hradczanach :)
Mąż wymyślił, że 8 marca mam sobie zakupić jakąś włóczkę w prezencie na Dzień Kobiet :) Muszę więc znaleźć jakąś fajną pasmanterię. Ostatnio nie trafiłam jakoś na żadną, ale też nie szukałam intensywnie. Za to znalazłam bardo fajny sklepik z koralikami na Andelu :)
Jeszcze tylko kilka dni..... :)
***
A wiecie że jest włóczka o nazwie Praga...? Właśnie znalazłam :)
Bardzo fajne kolorki ze sobą połączyłaś:) Ja też mam tak że dłonie wiecznie zimne :/ I udanego pobytu w Pradze:) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do kolorów, wyglądają rewelacyjnie :). Sama sobie kiedyś chciałam zrobić mitenki tylko, że na szydełku, ale jakoś zbrakło czasu i natchnienia :P.
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa efektu końcowego, kolory są świetne :). Miłego zwiedzania.
OdpowiedzUsuńteż mnie te kropeczki wciągneły :) i się teraz zastanawiam co z nich jeszcze mogę zrobić :))))))
OdpowiedzUsuńKolorowo będzie :)) Mąż wie czego Ci potrzeba :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Kolory górą:) Udanej wycieczki życzę:)))
OdpowiedzUsuńPiękny ten Boolywood, aż muszę zajrzeć do Intensywnie Kreatywnej. Miłego pobytu w Pradze:)
OdpowiedzUsuńAle soczyste te kolorki. Super połączenie :)
OdpowiedzUsuńPiękny wzór i cudne kolory :)
OdpowiedzUsuń